2012/2013

Legia Warszawa - Ruch Chorzów PP (2:1)

Puchar Polski - 16.04.2013 godz. 18:30 /2:1/

osób w tym Braci cena zbiórka powrót

315

 25 Widzewa

90zł  9:30 parking  2:00 parking

 

 Video


Galeria


zdjęcia: NEO - Niebiescy.pl

 

Relacja

     Jak to bywa przy okazji meczów rozgrywanych w środku tygodnia i braku jakiejś specjalnej mobilizacji, do Warszawy pojechali ci, którzy mogli i po prostu chcieli. Na Łazienkowskiej stawiło się 315 fanów chorzowskiego Ruchu, wspieranych przez 25-osobową delegację łódzkiego Widzewa. Na wyjeździe obecni byli również kibice ze świętokrzyskiego Niebieskiego Staszowa.

Główna zbiórka autokarowa zaplanowana została na godzinę 9:30 i około 60 minut później "Niebieska Szarańcza" wyruszyła w kierunku stolicy, oczywiście w asyście smutnych panów w mundurach. Po drodze dwa dłuższe postoje, gdzie na drugim "przydrożne leśne nimfy" w popłochu uciekały do swoich "pussy wagonów". Przez Warszawę przebiliśmy się pod eskortą praktycznie w godzinach szczytu, meldując się pod stadionem na niespełna 1,5 godziny przed rozpoczęciem spotkania. W porównaniu do poprzednich wizyt widać znaczną różnicę w kwestii wpuszczania, jednak miała na to wpływ również mała liczba.

Górną część sektora gości przyozdobiło 9 flag: "P/R\F", "ULTRAS", "NRŚL GANG", "Świętochłowice", "Radlin", "RUCH CHORZÓW", "RYSIEK" (Widzewa), "Niebieskie Łaziska", "Lędziny & Bieruń", fanka Górnego Śląska oraz transparent "Ś.P. WASYL 1991-2013".

Mecz zaczął się od wokalnego festiwalu chamstwa i nienawiści z obu stron, gdzie prym wiodła znana w całej Polsce piosenka o Legii. Sam doping "Niebieskiej Ferajny" można określić jako dobry z chwilowymi niewielkimi przestojami. W repertuarze nie zabrakło pozdrowień dla Widzewa, Elany, chłopaków przebywających po drugiej stronie kraty oraz obecnych na trybunach gospodarzy byłych piłkarzy Ruchu Wojciecha Grzyba i Michała Pulkowskiego. Na stadionie atmosfera zrobiła się szczególnie gorąca od 52 minuty, kiedy Legia objęła prowadzenie. Jednak już 3 minuty później po karnym Ruch wyrównał, co spowodowało ogromną radość w sektorze gości i wzmożony doping już bez koszulek.

Niestety, radość nie trwała długo i 5 minut później sędziowie postanowili pomóc stołecznemu klubowi, dyktując niesłuszny rzut karny dający ostatecznie zwycięstwo w dwumeczu i awans do finału Pucharu Polski.
Jaki sens ma rywalizacja, skoro sędziowie próbują na tacy dać Legii mistrzostwo i puchar?

Po meczu podziękowaliśmy piłkarzom za zaangażowanie i walkę. Czas dzielący nas do wypuszczenia z sektora umiliła mała gala "szkodnikowego mma" przy licznym wsparciu pozostałych wyjazdowiczów. Chwilę później wyruszyliśmy w kierunku autokarów i pojechaliśmy z powrotem na Górny Śląsk, gdzie zameldowaliśmy się przed godz. 2:00.

źródło: Niebiescy.pl

Legia Warszawa - Ruch Chorzów PP (2:1)

Puchar Polski - 16.04.2013 godz. 18:30 /2:1/

osób w tym Braci cena zbiórka powrót

315

 25 Widzewa

90zł  9:30 parking  2:00 parking

 

 Video


Galeria


zdjęcia: NEO - Niebiescy.pl

 

Relacja

     Jak to bywa przy okazji meczów rozgrywanych w środku tygodnia i braku jakiejś specjalnej mobilizacji, do Warszawy pojechali ci, którzy mogli i po prostu chcieli. Na Łazienkowskiej stawiło się 315 fanów chorzowskiego Ruchu, wspieranych przez 25-osobową delegację łódzkiego Widzewa. Na wyjeździe obecni byli również kibice ze świętokrzyskiego Niebieskiego Staszowa.

Główna zbiórka autokarowa zaplanowana została na godzinę 9:30 i około 60 minut później "Niebieska Szarańcza" wyruszyła w kierunku stolicy, oczywiście w asyście smutnych panów w mundurach. Po drodze dwa dłuższe postoje, gdzie na drugim "przydrożne leśne nimfy" w popłochu uciekały do swoich "pussy wagonów". Przez Warszawę przebiliśmy się pod eskortą praktycznie w godzinach szczytu, meldując się pod stadionem na niespełna 1,5 godziny przed rozpoczęciem spotkania. W porównaniu do poprzednich wizyt widać znaczną różnicę w kwestii wpuszczania, jednak miała na to wpływ również mała liczba.

Górną część sektora gości przyozdobiło 9 flag: "P/R\F", "ULTRAS", "NRŚL GANG", "Świętochłowice", "Radlin", "RUCH CHORZÓW", "RYSIEK" (Widzewa), "Niebieskie Łaziska", "Lędziny & Bieruń", fanka Górnego Śląska oraz transparent "Ś.P. WASYL 1991-2013".

Mecz zaczął się od wokalnego festiwalu chamstwa i nienawiści z obu stron, gdzie prym wiodła znana w całej Polsce piosenka o Legii. Sam doping "Niebieskiej Ferajny" można określić jako dobry z chwilowymi niewielkimi przestojami. W repertuarze nie zabrakło pozdrowień dla Widzewa, Elany, chłopaków przebywających po drugiej stronie kraty oraz obecnych na trybunach gospodarzy byłych piłkarzy Ruchu Wojciecha Grzyba i Michała Pulkowskiego. Na stadionie atmosfera zrobiła się szczególnie gorąca od 52 minuty, kiedy Legia objęła prowadzenie. Jednak już 3 minuty później po karnym Ruch wyrównał, co spowodowało ogromną radość w sektorze gości i wzmożony doping już bez koszulek.

Niestety, radość nie trwała długo i 5 minut później sędziowie postanowili pomóc stołecznemu klubowi, dyktując niesłuszny rzut karny dający ostatecznie zwycięstwo w dwumeczu i awans do finału Pucharu Polski.
Jaki sens ma rywalizacja, skoro sędziowie próbują na tacy dać Legii mistrzostwo i puchar?

Po meczu podziękowaliśmy piłkarzom za zaangażowanie i walkę. Czas dzielący nas do wypuszczenia z sektora umiliła mała gala "szkodnikowego mma" przy licznym wsparciu pozostałych wyjazdowiczów. Chwilę później wyruszyliśmy w kierunku autokarów i pojechaliśmy z powrotem na Górny Śląsk, gdzie zameldowaliśmy się przed godz. 2:00.

źródło: Niebiescy.pl

Legia Warszawa - Ruch Chorzów PP (2:1)

Puchar Polski - 16.04.2013 godz. 18:30 /2:1/

osób w tym Braci cena zbiórka powrót

315

 25 Widzewa

90zł  9:30 parking  2:00 parking

 

 Video


Galeria


zdjęcia: NEO - Niebiescy.pl

 

Relacja

     Jak to bywa przy okazji meczów rozgrywanych w środku tygodnia i braku jakiejś specjalnej mobilizacji, do Warszawy pojechali ci, którzy mogli i po prostu chcieli. Na Łazienkowskiej stawiło się 315 fanów chorzowskiego Ruchu, wspieranych przez 25-osobową delegację łódzkiego Widzewa. Na wyjeździe obecni byli również kibice ze świętokrzyskiego Niebieskiego Staszowa.

Główna zbiórka autokarowa zaplanowana została na godzinę 9:30 i około 60 minut później "Niebieska Szarańcza" wyruszyła w kierunku stolicy, oczywiście w asyście smutnych panów w mundurach. Po drodze dwa dłuższe postoje, gdzie na drugim "przydrożne leśne nimfy" w popłochu uciekały do swoich "pussy wagonów". Przez Warszawę przebiliśmy się pod eskortą praktycznie w godzinach szczytu, meldując się pod stadionem na niespełna 1,5 godziny przed rozpoczęciem spotkania. W porównaniu do poprzednich wizyt widać znaczną różnicę w kwestii wpuszczania, jednak miała na to wpływ również mała liczba.

Górną część sektora gości przyozdobiło 9 flag: "P/R\F", "ULTRAS", "NRŚL GANG", "Świętochłowice", "Radlin", "RUCH CHORZÓW", "RYSIEK" (Widzewa), "Niebieskie Łaziska", "Lędziny & Bieruń", fanka Górnego Śląska oraz transparent "Ś.P. WASYL 1991-2013".

Mecz zaczął się od wokalnego festiwalu chamstwa i nienawiści z obu stron, gdzie prym wiodła znana w całej Polsce piosenka o Legii. Sam doping "Niebieskiej Ferajny" można określić jako dobry z chwilowymi niewielkimi przestojami. W repertuarze nie zabrakło pozdrowień dla Widzewa, Elany, chłopaków przebywających po drugiej stronie kraty oraz obecnych na trybunach gospodarzy byłych piłkarzy Ruchu Wojciecha Grzyba i Michała Pulkowskiego. Na stadionie atmosfera zrobiła się szczególnie gorąca od 52 minuty, kiedy Legia objęła prowadzenie. Jednak już 3 minuty później po karnym Ruch wyrównał, co spowodowało ogromną radość w sektorze gości i wzmożony doping już bez koszulek.

Niestety, radość nie trwała długo i 5 minut później sędziowie postanowili pomóc stołecznemu klubowi, dyktując niesłuszny rzut karny dający ostatecznie zwycięstwo w dwumeczu i awans do finału Pucharu Polski.
Jaki sens ma rywalizacja, skoro sędziowie próbują na tacy dać Legii mistrzostwo i puchar?

Po meczu podziękowaliśmy piłkarzom za zaangażowanie i walkę. Czas dzielący nas do wypuszczenia z sektora umiliła mała gala "szkodnikowego mma" przy licznym wsparciu pozostałych wyjazdowiczów. Chwilę później wyruszyliśmy w kierunku autokarów i pojechaliśmy z powrotem na Górny Śląsk, gdzie zameldowaliśmy się przed godz. 2:00.

źródło: Niebiescy.pl

Legia Warszawa - Ruch Chorzów PP (2:1)

Puchar Polski - 16.04.2013 godz. 18:30 /2:1/

osób w tym Braci cena zbiórka powrót

315

 25 Widzewa

90zł  9:30 parking  2:00 parking

 

 Video


Galeria


zdjęcia: NEO - Niebiescy.pl

 

Relacja

     Jak to bywa przy okazji meczów rozgrywanych w środku tygodnia i braku jakiejś specjalnej mobilizacji, do Warszawy pojechali ci, którzy mogli i po prostu chcieli. Na Łazienkowskiej stawiło się 315 fanów chorzowskiego Ruchu, wspieranych przez 25-osobową delegację łódzkiego Widzewa. Na wyjeździe obecni byli również kibice ze świętokrzyskiego Niebieskiego Staszowa.

Główna zbiórka autokarowa zaplanowana została na godzinę 9:30 i około 60 minut później "Niebieska Szarańcza" wyruszyła w kierunku stolicy, oczywiście w asyście smutnych panów w mundurach. Po drodze dwa dłuższe postoje, gdzie na drugim "przydrożne leśne nimfy" w popłochu uciekały do swoich "pussy wagonów". Przez Warszawę przebiliśmy się pod eskortą praktycznie w godzinach szczytu, meldując się pod stadionem na niespełna 1,5 godziny przed rozpoczęciem spotkania. W porównaniu do poprzednich wizyt widać znaczną różnicę w kwestii wpuszczania, jednak miała na to wpływ również mała liczba.

Górną część sektora gości przyozdobiło 9 flag: "P/R\F", "ULTRAS", "NRŚL GANG", "Świętochłowice", "Radlin", "RUCH CHORZÓW", "RYSIEK" (Widzewa), "Niebieskie Łaziska", "Lędziny & Bieruń", fanka Górnego Śląska oraz transparent "Ś.P. WASYL 1991-2013".

Mecz zaczął się od wokalnego festiwalu chamstwa i nienawiści z obu stron, gdzie prym wiodła znana w całej Polsce piosenka o Legii. Sam doping "Niebieskiej Ferajny" można określić jako dobry z chwilowymi niewielkimi przestojami. W repertuarze nie zabrakło pozdrowień dla Widzewa, Elany, chłopaków przebywających po drugiej stronie kraty oraz obecnych na trybunach gospodarzy byłych piłkarzy Ruchu Wojciecha Grzyba i Michała Pulkowskiego. Na stadionie atmosfera zrobiła się szczególnie gorąca od 52 minuty, kiedy Legia objęła prowadzenie. Jednak już 3 minuty później po karnym Ruch wyrównał, co spowodowało ogromną radość w sektorze gości i wzmożony doping już bez koszulek.

Niestety, radość nie trwała długo i 5 minut później sędziowie postanowili pomóc stołecznemu klubowi, dyktując niesłuszny rzut karny dający ostatecznie zwycięstwo w dwumeczu i awans do finału Pucharu Polski.
Jaki sens ma rywalizacja, skoro sędziowie próbują na tacy dać Legii mistrzostwo i puchar?

Po meczu podziękowaliśmy piłkarzom za zaangażowanie i walkę. Czas dzielący nas do wypuszczenia z sektora umiliła mała gala "szkodnikowego mma" przy licznym wsparciu pozostałych wyjazdowiczów. Chwilę później wyruszyliśmy w kierunku autokarów i pojechaliśmy z powrotem na Górny Śląsk, gdzie zameldowaliśmy się przed godz. 2:00.

źródło: Niebiescy.pl

Zagłębie Lubin - Ruch Chorzów PP (2:2)

Puchar Polski - 27.02.2013 godz. 18:30 /2:2/

osób w tym Braci cena zbiórka powrót

288
6 nie weszło

 13 Dzierżoniowa

60zł  13:00 parking  

 

 Video


Galeria


 

Relacja

       Na pierwszy w tym roku wyjazd fanom "Niebieskich" przyszło udać się do Lubina, gdzie Ruch zmierzył się w ćwierćfinale Pucharu Polski z Zagłębiem. Lubin już na stałe wpisał się do naszego terminarza wyjazdowego, więc nie pozostało nic innego jak po raz kolejny odwiedzić Dolny Śląsk. Zbiórka została zaplanowana na godz. 13:00 na parkingu klubowym na Cichej. 60 minut później grupa autokarowo-samochodowa wyruszyła w drogę. Na trasie już sam autokar wskazywał, że jadą kibice, jednak nie Jastrzębskiego Węgla, co można było wywnioskować po reklamie na autokarze ;) Mniej więcej na godzinę przed meczem pierwsi kibice chorzowskiego Ruchu pojawili się na parkingu pod stadionem.

    
Ostatecznie w sektorze gości zameldowały się 282 osoby (w tym 13 osób z dolnośląskiego Fan Clubu Dzierżoniów), a 6 pozostało w autokarze lub pod stadionem. Sektor gości przyozdobiło 8 flag: "RUCH CHORZÓW", "19/R\20", "Świętochłowice", "Radlin", "Myszków Baku Boys", "Zawiercie", "Lędziny & Bieruń", "Śląsk Cieszyński" oraz transparent wywieszony w drugiej połowie "JERZY WYROBEK TRZYMAJ SIĘ!". Frekwencja na tym wyjeździe nie powalała na kolana, lecz doping można określić jako dobry, a po strzelonych bramkach wręcz bardzo dobry! W repertuarze nie zabrakło wymiany uprzejmości rozpoczętej przez "Niebieskich", dającej jednoznacznie do zrozumienia, co chorzowianie myślą o kibicach Zagłębia. Mecz zakończył się remisem 2:2 i nasz dalszy udział rozstrzygnie się w rewanżu na Cichej.

źródło: Niebiescy.pl

Zagłębie Lubin - Ruch Chorzów PP (2:2)

Puchar Polski - 27.02.2013 godz. 18:30 /2:2/

osób w tym Braci cena zbiórka powrót

288
6 nie weszło

 13 Dzierżoniowa

60zł  13:00 parking  

 

 Video


Galeria


 

Relacja

       Na pierwszy w tym roku wyjazd fanom "Niebieskich" przyszło udać się do Lubina, gdzie Ruch zmierzył się w ćwierćfinale Pucharu Polski z Zagłębiem. Lubin już na stałe wpisał się do naszego terminarza wyjazdowego, więc nie pozostało nic innego jak po raz kolejny odwiedzić Dolny Śląsk. Zbiórka została zaplanowana na godz. 13:00 na parkingu klubowym na Cichej. 60 minut później grupa autokarowo-samochodowa wyruszyła w drogę. Na trasie już sam autokar wskazywał, że jadą kibice, jednak nie Jastrzębskiego Węgla, co można było wywnioskować po reklamie na autokarze ;) Mniej więcej na godzinę przed meczem pierwsi kibice chorzowskiego Ruchu pojawili się na parkingu pod stadionem.

    
Ostatecznie w sektorze gości zameldowały się 282 osoby (w tym 13 osób z dolnośląskiego Fan Clubu Dzierżoniów), a 6 pozostało w autokarze lub pod stadionem. Sektor gości przyozdobiło 8 flag: "RUCH CHORZÓW", "19/R\20", "Świętochłowice", "Radlin", "Myszków Baku Boys", "Zawiercie", "Lędziny & Bieruń", "Śląsk Cieszyński" oraz transparent wywieszony w drugiej połowie "JERZY WYROBEK TRZYMAJ SIĘ!". Frekwencja na tym wyjeździe nie powalała na kolana, lecz doping można określić jako dobry, a po strzelonych bramkach wręcz bardzo dobry! W repertuarze nie zabrakło wymiany uprzejmości rozpoczętej przez "Niebieskich", dającej jednoznacznie do zrozumienia, co chorzowianie myślą o kibicach Zagłębia. Mecz zakończył się remisem 2:2 i nasz dalszy udział rozstrzygnie się w rewanżu na Cichej.

źródło: Niebiescy.pl

Zagłębie Lubin - Ruch Chorzów PP (2:2)

Puchar Polski - 27.02.2013 godz. 18:30 /2:2/

osób w tym Braci cena zbiórka powrót

288
6 nie weszło

 13 Dzierżoniowa

60zł  13:00 parking  

 

 Video


Galeria


 

Relacja

       Na pierwszy w tym roku wyjazd fanom "Niebieskich" przyszło udać się do Lubina, gdzie Ruch zmierzył się w ćwierćfinale Pucharu Polski z Zagłębiem. Lubin już na stałe wpisał się do naszego terminarza wyjazdowego, więc nie pozostało nic innego jak po raz kolejny odwiedzić Dolny Śląsk. Zbiórka została zaplanowana na godz. 13:00 na parkingu klubowym na Cichej. 60 minut później grupa autokarowo-samochodowa wyruszyła w drogę. Na trasie już sam autokar wskazywał, że jadą kibice, jednak nie Jastrzębskiego Węgla, co można było wywnioskować po reklamie na autokarze ;) Mniej więcej na godzinę przed meczem pierwsi kibice chorzowskiego Ruchu pojawili się na parkingu pod stadionem.

    
Ostatecznie w sektorze gości zameldowały się 282 osoby (w tym 13 osób z dolnośląskiego Fan Clubu Dzierżoniów), a 6 pozostało w autokarze lub pod stadionem. Sektor gości przyozdobiło 8 flag: "RUCH CHORZÓW", "19/R\20", "Świętochłowice", "Radlin", "Myszków Baku Boys", "Zawiercie", "Lędziny & Bieruń", "Śląsk Cieszyński" oraz transparent wywieszony w drugiej połowie "JERZY WYROBEK TRZYMAJ SIĘ!". Frekwencja na tym wyjeździe nie powalała na kolana, lecz doping można określić jako dobry, a po strzelonych bramkach wręcz bardzo dobry! W repertuarze nie zabrakło wymiany uprzejmości rozpoczętej przez "Niebieskich", dającej jednoznacznie do zrozumienia, co chorzowianie myślą o kibicach Zagłębia. Mecz zakończył się remisem 2:2 i nasz dalszy udział rozstrzygnie się w rewanżu na Cichej.

źródło: Niebiescy.pl

Zagłębie Lubin - Ruch Chorzów PP (2:2)

Puchar Polski - 27.02.2013 godz. 18:30 /2:2/

osób w tym Braci cena zbiórka powrót

288
6 nie weszło

 13 Dzierżoniowa

60zł  13:00 parking  

 

 Video


Galeria


 

Relacja

       Na pierwszy w tym roku wyjazd fanom "Niebieskich" przyszło udać się do Lubina, gdzie Ruch zmierzył się w ćwierćfinale Pucharu Polski z Zagłębiem. Lubin już na stałe wpisał się do naszego terminarza wyjazdowego, więc nie pozostało nic innego jak po raz kolejny odwiedzić Dolny Śląsk. Zbiórka została zaplanowana na godz. 13:00 na parkingu klubowym na Cichej. 60 minut później grupa autokarowo-samochodowa wyruszyła w drogę. Na trasie już sam autokar wskazywał, że jadą kibice, jednak nie Jastrzębskiego Węgla, co można było wywnioskować po reklamie na autokarze ;) Mniej więcej na godzinę przed meczem pierwsi kibice chorzowskiego Ruchu pojawili się na parkingu pod stadionem.

    
Ostatecznie w sektorze gości zameldowały się 282 osoby (w tym 13 osób z dolnośląskiego Fan Clubu Dzierżoniów), a 6 pozostało w autokarze lub pod stadionem. Sektor gości przyozdobiło 8 flag: "RUCH CHORZÓW", "19/R\20", "Świętochłowice", "Radlin", "Myszków Baku Boys", "Zawiercie", "Lędziny & Bieruń", "Śląsk Cieszyński" oraz transparent wywieszony w drugiej połowie "JERZY WYROBEK TRZYMAJ SIĘ!". Frekwencja na tym wyjeździe nie powalała na kolana, lecz doping można określić jako dobry, a po strzelonych bramkach wręcz bardzo dobry! W repertuarze nie zabrakło wymiany uprzejmości rozpoczętej przez "Niebieskich", dającej jednoznacznie do zrozumienia, co chorzowianie myślą o kibicach Zagłębia. Mecz zakończył się remisem 2:2 i nasz dalszy udział rozstrzygnie się w rewanżu na Cichej.

źródło: Niebiescy.pl

Pelikan Łowicz - Ruch Chorzów

Puchar Polski - 12.08.2012 godz. 11:15 /0:1/

osób w tym Braci cena zbiórka powrót
1043 43 Elany 65zł    

na ten mecz nie było zorganizowanego wyjazdu kibiców Ruchu

w liczbie 1043 mieści się liczba Braci z Widzewa

Pelikan Łowicz - Ruch Chorzów

Puchar Polski - 12.08.2012 godz. 11:15 /0:1/

osób w tym Braci cena zbiórka powrót
1043 43 Elany 65zł    

na ten mecz nie było zorganizowanego wyjazdu kibiców Ruchu

w liczbie 1043 mieści się liczba Braci z Widzewa

Pelikan Łowicz - Ruch Chorzów

Puchar Polski - 12.08.2012 godz. 11:15 /0:1/

osób w tym Braci cena zbiórka powrót
1043 43 Elany 65zł    

na ten mecz nie było zorganizowanego wyjazdu kibiców Ruchu

w liczbie 1043 mieści się liczba Braci z Widzewa

Pelikan Łowicz - Ruch Chorzów

Puchar Polski - 12.08.2012 godz. 11:15 /0:1/

osób w tym Braci cena zbiórka powrót
1043 43 Elany 65zł    

na ten mecz nie było zorganizowanego wyjazdu kibiców Ruchu

w liczbie 1043 mieści się liczba Braci z Widzewa